Zimna herbata zamiast... czyli kolejne zmagania z herbacianą materią. Temat nie daje mi spokoju.
Cold Tea instead... or my next struggle with inspiring tea. This topic is still on my mind.
Pozdrawiam wszystkich zaglądaczy - i przypominam o zapisach na Krakowskie warsztaty - o tutaj!
xoxo :*
Cold Tea instead... or my next struggle with inspiring tea. This topic is still on my mind.
Tym razem bardziej mediowo. This time - more mixedmedia:)
xoxo :*
17 comments:
o mamuniu! nic się u Ciebie nie zmarnuje ;)
obłędne!!!
przeszłaś samą siebie.
totalnie obłędny!
świetny, odjechany pomysł:) Bomba!!!
no kurczę te zabawy podobają mi się bardzo, też bym tak chciała ale chyba nie umiem:/
très original ^^
Niesamowite!!!
wow, ale tworzywo! :)
narobiłas mi smaka na zieloną herbatę, lecę po kubek!
hahahaha Ty to masz łeb!!!!
Niesamowite!!!!!!!!!!!
UNIQUE !
Wspianałe!Świetnie wygląda.
piekne
Efekt jest niesamowity, ale na mnie sprawia jakieś takie niepokojące wrażenie, i na dodatek nie jestem w stanie zdefiniować dlaczego :)
Love this...would have never thought about painting over tea bags! so creative
Piękna rzecz :) Jak dla mnie inspiracją herbata to coś wspaniałego :) Ja uwielbiam ten napój i to w wersji cold i warm również :) Polecam poczytać sobie tutaj trochę www.klub.dilmah.pl/blog bo ja tutaj bardzo dużo informacji znajduję :)
Bardzo ciekawy projekt!
Jestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.
Post a Comment