Tożsamość sztuki to temat rzeka, temat, który każdy interpretować powinien bardzo osobiście... moja praca to raczej dialog z samą sobą, zapis pewnych rozważań niż moja odpowiedź.
Teraz, powędrował już do przewidywanej właścicielki - i mam nadzieję, że jej tez czasem usnąć nie pozwoli ;)
I've made this mixedmedia layout a a few weeks ago - inspired by questions asked by one of my friends. This canvas is not my answer of course, but a kind of dialogue with myself. I think this kinfd of questions apperars in our lives to make us think more and sleep less. I gave the layout to my friend - now it's her turn for a creative insomnia ;)
Detale - some details:
Materiały: Farby akrylowe, folia bąbelkowa, bandaż, gaza, chusteczki, koronka, monety, części mechanizmów - w tym elementy odtwarzacza dvd, kwiaty papierowe, spraye wodne, tusze alkoholowe oraz wszelkie metalowe śmieci z moich zbiorów.
Foto: K.B.
Ściskam mocno wszystkich :*
Supplies: Acrylic paint, sprays, bubble wrap, gauze, lace, coins and all the gears and other fund objects from my collection - inked a bit with alcohol inks.
Hugs to you all :*
12 comments:
mało tego, że nie śpię. dnie też spędzam przed tą pracą.
zahipnotyzowała mnie już na zlocie i w najśmielszym marzeniu nie sądziłam, że u mnie zamieszka.
"dziękuję" to takie wątłe słowo...
I dont know how you do it, its really impressing! Way cool!
OMG. AMAZING!!!! How do you do it, Anna???? You are crazy girl...and it is beautiful.
So fabulous-as always!
Genialne!!! Oj, zazdroszczę obdarowanej.
Czy w ogóle można odpowiedzieć na to pytanie? Jeśli tak, to odpowiedź pewnie byłaby inna dla każdego. I dobrze, sztuka nie powinna być prosto definiowalna :-)
Ech, zdaje mi się, że przez te Twoje prace nie tylko ich właściciele nie śpią po nocach...
achhhhh, zmacać............. geniuszu Ty!
Haah właśnie chciałam napisać , że 2:16 już od momentu odebrania od Ciebie tego prezentu chcodziła jak zahipnotyzowana ;P Widzieć ją w takim stanie BEZCENNE :)
Kocham u Ciebie to szalenstwo, odwage w chlapaniu, ciapaniu, naklejaniu> Ty tez musisz miec jakis kabelek z Gora podlaczony. Jak kazdy geniusz !!!!
ps.
kochana czy jak juz zbieralyscie sie , na koniec nie znalazlyscie chusty duzej w pastelowe wzory. Zgubilam na zlocie no !!!!
niesamowita praca...niesamowita...
naocznie zmacałam...słów brak!!:))
Jejku, ale Ty robisz śliczne rzeczy! Świetny blog! Zapraszam serdecznie na www.werodaktyl.blog.onet.pl. Mam nadzieję, że wpadniesz ;)
Post a Comment