Na przekór paskudnej pogodzie, wirusom i katarowi - gigantowi.
Jeszcze żyję. Choć ledwo.
Just to say to to the tragical flu and awful weather. I'm still alive...;)
Jednocześnie rzucam wyzwanie - wyzwanie bezpapierowe!
Na forum Bad Girls już pojawił sie wątek, gdzie do 5 kwietnia można pochwalić się swoimi pracami bez użycia jakichkolwiek papierów poza tłem... Serdecznie zapraszam do zabawy, ciekwa jestem gdzie poniesie was kreatywność! Prace wklejamy w podlinkowanym wątku - i w miarę chęci wrzucamy do Bad Girls Gallery :)
Challenge anyone?
I just started a new open challenge on Bad Girls Forum - No papers challenge! To take part in it just create a layout or similar project with no papers (except the background), upload it to the Bad Girls Gallery and show the project here... till 5th April!
Hope to see your creations soon! Here is my take.
Materiały: papier bazowy BasicGrey, pasta strukturalna, glimmer mist, koronki, taśma samoprzylepna - centymetr, wstążka by Eight, kwiaty materiałowe, ćwieki ozdobne, guziki, literki tekturowe, ozdobne szpilki, maszyna do szycia, tusz czarny Distress i zdjęcie sprzed ponad 30 lat.
Czas: ok 1,5 h.
Supplies: Background BasicGrey paper, laces, ribbon by Eight, molding paste, glimmer mists, sewing machine, brads, fabric flowers, buttons, Distress Black Soot ink, chipboard letters, an old photo.
Time: about 1,5h.
A teraz idę smarkać dalej...
:*
11 comments:
uwielbiam Twoje prace w takim wydaniu! są takie kobiece - więcej takich chcę ;DDDDDDDDDDD
pastelowo, kolorowo, wiosennie :) śliczna praca :)
zdrówka życzę :*
śliczny, taki delikatny, zwiewny - drugie oblicze Finn :)
Uwielbiam po prostu twoje prace. Ta jest też przepiękna - taka delikatna. Wow!!! A na chorobę - duuuużo dobrych fluidków przesyłam. Z bożej apteki polecam herbatę z octem (łyżeczka na szklankę) albo jeśli wg ciebie to nie do wypicia :) marynowaną cebulkę albo marynowany czosnek. Baaaardzo pomaga :)
więc to jest oblicze doktora Jekyll w Twoim wydaniu...?
dobrze, że jest i takie, bo ciągłe obcowanie z panem Hyde nastrajało nieco pesymistycznie... :)
w każdym razie obydwa oblicza prezentowane są idealnie, uwielbiam!
Just as amazing as always!! I love your work!
Delikatny jak płatki białej róży. Cudny! Zdrowia Ci życzę i polecam maść majerankową cobyś otarć od smarkania nie miała :P
niezależnie czy jestes zwiewna, czy drapieżna, po prostu masz klasę!!:))
mmmmmm, beautiful! I love the various shades of green. What a lovely layout.
Everything you make is just so awsome! The layers colors, design and so forth! You are such an inspiration! Good to visit your blog again, I just want to scrap/paint and play right away!
Have a good weekend :)
WOW..just stunning..and so beautiful! :)
Post a Comment