Czym jest Art-money?
Jak się okazuje, Duńczycy wpadli na pomysł, aby wprowadzić, alternatywną, artystyczną walutę... co więcej, pomysł chwycił, jest już spora lista sklepów i instytucji, którzy takowe banknoty akceptują, interesują się nimi kolekcjonerzy - i oczywiście sami artyści.
Banknot artystyczny musi oczywiście spełniać pewne warunki (m.in. wymiar - 12x18 cm) - i zostać oficjalnie zarejestrowany na stronie internetowej organizacji. Więcej na ten temat oraz przykładowe prace znajdziecie właśnie na tej stronie.
Naszym zadaniem na Bad Girls Project 52 było stworzenie właśnie takich artystycznych banknotów - obowiązkowym elementem była taśma klejąca dowolnego rodzaju, a tematem - architektura. Na moim zagraconym biurku pojawiły się zatem zdjęcia zrobione podczas wizyty we Wrocławiu - poddane oczywiście ręcznej obróbce z użyciem mediów wszelakich :)
Oto wyniki mojego szału twórczego - a pozostałe zmagania - oczywiście na blogu Bad Girls Project 52 - zapraszam do zerkania i udziału w zabawie!
Challenge 10 on Bad Girls Project 52:
Art Money (good weight paper/substrate such as heavy H2O paper, traditional size and requirements)
Theme – Architecture (historical, invented, whole/part, series/not, etc…)
Required material – Tape (masking, duct, electrical, packing, etc…)
This is my take on this challenge - it wasn't easy but surely it was pure fun! I took some lovely photos during my trip to Wroclaw in Poland, and now altered them using several mediums. Please visit Bad Girls Project 52 blog to see all the lovely creations and to take part in the challenge! Have fun!
Supplies:
- Black&White photos, showing architecture elements - printed on an ink printer on a good quality paper - sized 12x18 cm.
- molding paste
- transparent sticky tape - scotch
- Distress ink - Black Soot (Tim Holtz)
- glimmer mists
- Tim Holtz's masks - Timeworks
- dyed gauze (black ink)
- 3d adhesive tape
- a bunch of Tim Holtz's stamps - quotes and floral pattern
- black embossing powder and a heating tool.
Tips for re-creating:
If you want to alter a photo , start with choosing the right one, give it a lot of contrast and print it on a printer, then cut to the right size, which is 12x18 cm. Now you can start altering - use masks and ink to create the gears pattern and then cover chosen places by using the adhesive tape and putting some molding paste in the corners of the photo. The next step is misting with chosen colours and drying the creation with a heating tool - the places covered with a tape will stay black and white of course. when the surface is dry - use the transparent pigment ink, stamps and embossing powder to emboss decorative motives - quotes or floral swirls. Heat it with the heating tool till the powder gets hard and sililar to plastic. The last step is stamping extra elements on the misted paper, cutting them and sticking on the art money - like the quote and a pointing hand - to create a 3D effect - it's also time to distress the edges, teraing them a bit and adding some dyed gauze and or ading some personal touches like drawing frames using a plack ink pen. It's done! Hope you 'll have great fun!
Strony
- Home
- About me
- In-person Classes
- Finn's Patreon Subscription, Online Classes and Free Videos
- Art Files: Art Basics
- Art Files: Art Ingredients
- Art Files: Art ExtraVagance
- Art Files: Art Alchemy
- Art Files: Papers
- Finnabair Creative Team
- Finnabair Brand Ambassadors
- Art Files: Tutorial Videos
- Privacy Policy
Showing posts with label Project 52. Show all posts
Showing posts with label Project 52. Show all posts
Monday, 22 February 2010
Monday, 18 January 2010
Wróci wiosna - spring will come back
Wróci wiosna baronowo... ;) I tej myśli będę się trzymała kurczowo.
Aktualnie jeszcze zima
(jakże nie lubimy zim!)
nasze zmysły w karbach trzyma
i rozkwitnąć nie da im;
ba, przez całą Europę,
zimno! krzyczy dziad i wnuk.
I zawieszam się jak sopel
pod okapem twoich nóg.
Lecz się nie martw, baronowo,
już przemija zima zła,
rozpoczniemy ach! na nowo
nasze słodkie TRULLA LA.
Kto nie zna całości, polecam. Na zachętę doskonałe wykonanie Kazika Staszewskiego - na dole posta. Gałczyńskiego będę podziwiać zawsze i za absurdalność humoru i za lekkość bytu i za lekkość pióra.
I do tej lekkości pióra nawiązując - kolejna praca na wyzwanie Bad Girls Project 52. Z bardzo dłuuugim piórem ;) Temat: ptaki i wszystko z tym powiązane a obowiązkowy element to drewniana rama i szkło. Wszystkie arcyciekawe inspiracje oczywiście do zobaczenia na Project 52... a może wreszcie tym razem ktoś się zbierze w sobie i weźmie udział w wyzwaniu?
This screation is inspired by spring - and the lyrics of the poem by K. I. Gałczyński: The spring will come back, baroness... - I love his sense of humour, and writing skills. This is also a design for Project 52 blog - this time the topic was - Birds and required materials were a wooden frame nad glass elements. Click here to see all the lovely inspirations and enter the game - hope you'll play with us!
Zatem...wróci wiosna, baronowo...

Materiały: drewniana ramka 15x15 cm, bejca do drewna - orzech włoski, Glimmer mist - Olive wine, papiery Cosmo Cricket Fleuriste, Kształtki akrylowe Tima Holtza, kulki w żelu, szkło i ramka od zegarka, rama i zębatki od zegara, kwiatki Prima, gaza, jajka dekoracyjne, tasiemka, szpilki dekoracyjne, tusze alkoholowe. Ptaszek pochodzi z pewnej cudownej paczki - niespodzankia pióra z mojej papugi.
Czas: ok 2,5 h plus schnięcie :)
Supply list: 6x6"" wooden frame from an old canvas, brown paint (chestnut), Cosmo Cricket papers - Fleuriste, laces and collage prima flowers, abit of gauze, Glimmer Mists - Olive Wine and Honey Dew, metal - old clock's elements, glass - liquid glass beads, an old watch frame, mosaic elements, gem pins by Making Memories, alcohol inks in the shades of green and yellow. The bird - a decorative metal bird with some of my parrot's feathers in the tail and 3 mini easter eggs;)
Time: about 2,5 h end extra time for drying ;)
Aktualnie jeszcze zima
(jakże nie lubimy zim!)
nasze zmysły w karbach trzyma
i rozkwitnąć nie da im;
ba, przez całą Europę,
zimno! krzyczy dziad i wnuk.
I zawieszam się jak sopel
pod okapem twoich nóg.
Lecz się nie martw, baronowo,
już przemija zima zła,
rozpoczniemy ach! na nowo
nasze słodkie TRULLA LA.
Kto nie zna całości, polecam. Na zachętę doskonałe wykonanie Kazika Staszewskiego - na dole posta. Gałczyńskiego będę podziwiać zawsze i za absurdalność humoru i za lekkość bytu i za lekkość pióra.
I do tej lekkości pióra nawiązując - kolejna praca na wyzwanie Bad Girls Project 52. Z bardzo dłuuugim piórem ;) Temat: ptaki i wszystko z tym powiązane a obowiązkowy element to drewniana rama i szkło. Wszystkie arcyciekawe inspiracje oczywiście do zobaczenia na Project 52... a może wreszcie tym razem ktoś się zbierze w sobie i weźmie udział w wyzwaniu?
This screation is inspired by spring - and the lyrics of the poem by K. I. Gałczyński: The spring will come back, baroness... - I love his sense of humour, and writing skills. This is also a design for Project 52 blog - this time the topic was - Birds and required materials were a wooden frame nad glass elements. Click here to see all the lovely inspirations and enter the game - hope you'll play with us!
Zatem...wróci wiosna, baronowo...
I dwa zbliżenia:


Czas: ok 2,5 h plus schnięcie :)
Supply list: 6x6"" wooden frame from an old canvas, brown paint (chestnut), Cosmo Cricket papers - Fleuriste, laces and collage prima flowers, abit of gauze, Glimmer Mists - Olive Wine and Honey Dew, metal - old clock's elements, glass - liquid glass beads, an old watch frame, mosaic elements, gem pins by Making Memories, alcohol inks in the shades of green and yellow. The bird - a decorative metal bird with some of my parrot's feathers in the tail and 3 mini easter eggs;)
Time: about 2,5 h end extra time for drying ;)
Tuesday, 22 December 2009
Na dnie... On the sea-bottom...
Z lekkim poślizgiem, zaledwie jednodniowym ;) pokazuję kolejną pracę stworzoną w ramach Project 52. Tym razem na tapecie jest tzw. Arch (czyli po naszemu: łuk, sklepienie) oraz tematyka wodno - morska, a obowiązkowym elementem każdej zgłoszonej do wyzwania pracy są perły.
Macie ochotę dołączyć do zabawy?
Zapraszam na bloga Project 52 po szczegóły, oraz aby podłapać troszkę twórczej weny od prezentujących się tam kreatywnych dziewczyn! :) Można też wygrac nagrodę... ;)
What you see here is my part of the next challenge on Project 52 blog: Arches with the Theme "Sea" and some pearls included. I'd love to encourage you to visit Project 52 blog, see al the other amazing designs and take part in our challenge! Why not?! There's a great prize to win in fact ;)
Moja "zatopiona łódź" prezentuje sie następujaco:


duża fotka tutaj - Big photo - here
A tutaj szczegóły z bliska (większe po kliknięciu):


Macie ochotę dołączyć do zabawy?
Zapraszam na bloga Project 52 po szczegóły, oraz aby podłapać troszkę twórczej weny od prezentujących się tam kreatywnych dziewczyn! :) Można też wygrac nagrodę... ;)
What you see here is my part of the next challenge on Project 52 blog: Arches with the Theme "Sea" and some pearls included. I'd love to encourage you to visit Project 52 blog, see al the other amazing designs and take part in our challenge! Why not?! There's a great prize to win in fact ;)
Moja "zatopiona łódź" prezentuje sie następujaco:
duża fotka tutaj - Big photo - here
A tutaj szczegóły z bliska (większe po kliknięciu):
Materiały z jakich powstało to "coś" są zbieraniną dość chyba dla mnie typową: mamy tu gazę, spraye, tusze alkoholowe, jest odrobinka siatki i grungeboard Tima Holtza, który - po wytuszowaniu Distressami - ma udawać kwitnący wodorost. Jest tu troszke brokatu, kilka akrylowych kropek i perełek... oraz styropianowe kulki, które dość przyzwoicie ikrę i perełki imitują;) Jest także mechanizm zegarkowy (czy to nie oczywiste?) oraz muszelka rodem z ciepłych krajów... Całości dopełnia klucz z insktypcją, mający za zadanie skierować myśli odbiorcy w rejony bardziej metafizyczne i egzystencjalne ;) Wszystko to razem wzięte spoczywa wmetalowej "trumience" lub jak ktoś woli "zatopionej łodzi", nie będącej niczym innym, jak elementem konstrukcyjnym starego żelazka;) I chyba pozostawię ten fragment bez dalszego komentarza ;D
Supply list:
Base - a piece of metal - a part of an old polish iron in fact, taken from my mother's house. Glimmer mists: Midnight Blue, Honey Dew, Patina. Grungeboard swirls, Distress inks: Broken China, Peeled Paint. Gauze, crafting glue, seashell, acrylic dew drops, paper flowers, a bit of glitter glue, old watch, pearls and alcohol inks in shades of blue and green. A key with a note.
How to re-create it at home:
First stem is to find a piece of metal in the arch shape - in my creation it was a parto of an old iron, which was inked with alcohol ings and decorated inside with gauze, coloured with glimmerd mists. A lot of old things around you have ani interesting structure or shape, so take a closer look at old machines, home supplies, dishes, pottery and furniture - the beauty is hidden everywhere! The next step was adding a sea-weed made of grungeboard swirl, decorated with flowers and glitter glue and adding the key with an inscription - "Memory" - it gave the title to the Arch. The last part was adding the pearls and a shell - all inked a bit with alcohol inks. I simply love them - they give so may possibilities - to colour metal, plastic, acrylic, glass... You just have to try them in your creations.
Jestem oczywiscie bardzo ciekawa, co myślicie o tym pomyśle - i po raz kolejny dziękuję wszystkim, którzy znajdują czas i chęci, aby odwiedzić mój blog, może nawet zostawić po sobie ślad... jesterście dla mnie bardzo ważni, wszyscy razem i każde z osobna :)
Ściskam przedświątecznie - no! w zasadzie świątecznie i z całego serca życzę Wam i Waszym Bliskim wszystkiego co najlepsze, oraz nieustannego spełniania marzeń, tak, aby ciagle było miejsce na kolejne :)
Supply list:
Base - a piece of metal - a part of an old polish iron in fact, taken from my mother's house. Glimmer mists: Midnight Blue, Honey Dew, Patina. Grungeboard swirls, Distress inks: Broken China, Peeled Paint. Gauze, crafting glue, seashell, acrylic dew drops, paper flowers, a bit of glitter glue, old watch, pearls and alcohol inks in shades of blue and green. A key with a note.
How to re-create it at home:
First stem is to find a piece of metal in the arch shape - in my creation it was a parto of an old iron, which was inked with alcohol ings and decorated inside with gauze, coloured with glimmerd mists. A lot of old things around you have ani interesting structure or shape, so take a closer look at old machines, home supplies, dishes, pottery and furniture - the beauty is hidden everywhere! The next step was adding a sea-weed made of grungeboard swirl, decorated with flowers and glitter glue and adding the key with an inscription - "Memory" - it gave the title to the Arch. The last part was adding the pearls and a shell - all inked a bit with alcohol inks. I simply love them - they give so may possibilities - to colour metal, plastic, acrylic, glass... You just have to try them in your creations.
Jestem oczywiscie bardzo ciekawa, co myślicie o tym pomyśle - i po raz kolejny dziękuję wszystkim, którzy znajdują czas i chęci, aby odwiedzić mój blog, może nawet zostawić po sobie ślad... jesterście dla mnie bardzo ważni, wszyscy razem i każde z osobna :)
Ściskam przedświątecznie - no! w zasadzie świątecznie i z całego serca życzę Wam i Waszym Bliskim wszystkiego co najlepsze, oraz nieustannego spełniania marzeń, tak, aby ciagle było miejsce na kolejne :)
Monday, 23 November 2009
Papierowe lale - paper dolls
Mija czas i pora na drugą odsłonę prac mojej grupy na blogu Project 52. Tym razem na warsztacie były papierowe lalki we wszystkich swoich odmianach i kształtach, a obowiązkowym elementem był metal... czyli to, co stuknięta Finn kocha najbardziej :D
Zębatki, podejrzane blaszki, ćwieki i inne śmieciuchy zagościły zatem na blejtramie o wymiarze 25x25 cm, który w swojej przewrotności postanowiłam odwrócić pleckami do przodu i uzyskać w ten sposób coś na kształt shadowboxu, w którym wykleiłam papierowy krajobraz, wzbogacony tu i tam elementami z karty do gry w bingo oraz wspomnianym wcześniej żelastwem.
Same lalki - podobnie jak konwencja tła - zainspirowane są bajecznym teledyskiem do piosenki "Ukryta miłość" Armii, który trzymał mnie za serce od momentu kiedy pierwszy raz go zobaczyłam całe wieki temu. Do tej pory mnie trzyma.
My inspiration for paper dolls was a eye-catching video by polish group "Armia" called "The hidden love" - lovely song, one of my favouries in fact. I loved the climate, the animated elements and the cartoon singer - and decided to create something similar in concept. My dolls are my husband and I of course - all made with paper, cardboard, metal elements from my collection and decorated with stapmed crowns (well - why not?!) pointing hands and red hearts which I cut out from a different, red paper. Our photos are covered with two pieces of acrylic. 2-D dolls needed some scenery - so I made a shadowbox paper picture: a canvas back, decorated with paper hills, clouds and trees, embelished a bit with metla gears, scrabble letters and numbers from a bingo card. I coloured it with Glimmer Mists, sticed together and let it dry. The last step of the creation was placing the dolls in front of the landscape, on the "wooden frame" of the canvas, altered with paper, ribbons, rub-ons and other objects which I used in the landscape. If you want to try a similar project at home (and I hope you will!!!) try to imagine the whole composition before starting the project - a sketch may be a good idea. It will help you avoid many mistakes as placing the embellies in the places which will be covered by dolls or other parts of the creation. And remember - have fun!!!
Gotowa praca wygląda tak - ciężko było zrobić sensowne ujęcie, niestety:
Detaliki:

duża fotka - big photo

duża fotka - big photo
Zębatki, podejrzane blaszki, ćwieki i inne śmieciuchy zagościły zatem na blejtramie o wymiarze 25x25 cm, który w swojej przewrotności postanowiłam odwrócić pleckami do przodu i uzyskać w ten sposób coś na kształt shadowboxu, w którym wykleiłam papierowy krajobraz, wzbogacony tu i tam elementami z karty do gry w bingo oraz wspomnianym wcześniej żelastwem.
Same lalki - podobnie jak konwencja tła - zainspirowane są bajecznym teledyskiem do piosenki "Ukryta miłość" Armii, który trzymał mnie za serce od momentu kiedy pierwszy raz go zobaczyłam całe wieki temu. Do tej pory mnie trzyma.
My inspiration for paper dolls was a eye-catching video by polish group "Armia" called "The hidden love" - lovely song, one of my favouries in fact. I loved the climate, the animated elements and the cartoon singer - and decided to create something similar in concept. My dolls are my husband and I of course - all made with paper, cardboard, metal elements from my collection and decorated with stapmed crowns (well - why not?!) pointing hands and red hearts which I cut out from a different, red paper. Our photos are covered with two pieces of acrylic. 2-D dolls needed some scenery - so I made a shadowbox paper picture: a canvas back, decorated with paper hills, clouds and trees, embelished a bit with metla gears, scrabble letters and numbers from a bingo card. I coloured it with Glimmer Mists, sticed together and let it dry. The last step of the creation was placing the dolls in front of the landscape, on the "wooden frame" of the canvas, altered with paper, ribbons, rub-ons and other objects which I used in the landscape. If you want to try a similar project at home (and I hope you will!!!) try to imagine the whole composition before starting the project - a sketch may be a good idea. It will help you avoid many mistakes as placing the embellies in the places which will be covered by dolls or other parts of the creation. And remember - have fun!!!
Gotowa praca wygląda tak - ciężko było zrobić sensowne ujęcie, niestety:
Detaliki:
duża fotka - big photo
duża fotka - big photo
Supply list:
- canvas - mine is 25x25 cm
- a bit of cardboard
- a set of patterned and plain papers - my colour choice was green and greenish and a hint of blue
- bingo card (Tattered Angels) and a sheet from an old book
- Glimmer Mists by Tattered Angels: Hydrangea, and Honey Dew
- a piece of transparent ribbon
- 2 acrylic squares (Tim Holtz's Fragments) and 2 photos
- crown and hand stamps
- a piece of string
- found metal objects: gears and other clock's parts
- self-adhesive scrabble letters
- Distress ink: Walnut Stain by Ranger
- rub-on - Daisy D's
- brown gel-pen
Lista materiałów:
Blejtram 25x25 cm, papiery w odcieniach zieleni - BG, Pink Paislee oraz "Oliwkowy debiut" by Eight, Glimmer mist: Hydrangea i Honey Dew, elementy zegarkowe, falbanki, bejca do drewna, ćwieki, rub-on, elementy karty do bingo i starej książki, literki do scrabble.
Czas wykonania: ok 4h.
Ponizej zamieszczam klip Armii - wspominany juz wcześniej. Uwielbiam skrapować przy muzyce, a ten teledysk był doskonałą, wręcz trudną do odgonienia inspiracją...
My creating tip?
Inspiration is everywhere - in books, poems, films, adverisments and in the music of course. I love scrapping while listening to music and this particular piece was inspired by music video by one of my favourite bands. Here it is: the videoclip by Armia - "The Hidden love"
Cóż teraz?
Zapraszam do wzięcia udziały w festiwalu blogowym:) Zasady sa proste:
1. trzeba odwiedzić każdy z wymienionych ponizej 9 blogów i pozostawić po sobie komentarz,
2. wykonać pracę wyzwaniowa w technice "lalki papierowe" - temat - radość lub smutek a element owowiązkowy - metal
3. załadować pracę do galerii na forum Bad Girls
4. napisać w wątku na forum BG - Project 52 - Challenge 4 kilka słow o swojej pracy i procesie twórczym. Termin - 5 grudnia 2009.
Do wygrania: status Guest Designera w jednym z Projectowych wyzwań - serdecznie zapraszam! Lista blogów - poniżej!
Welcome to Our 2nd Blog Festival!
Follow these rules for a chance to win Challenge #4, and snag a Guest Spot on our Design Team! 4 easy steps:
a) Visit and comment at each of 9 blogs on their Challenge #4 post
b) Complete all aspects of Challenge #4 Paper Doll/ Joy &/Or Sadness/ Metal
c) Upload to the Project 52 Gallery
d) Post in the Challenge #4 Forum Thread With a Link and Tell Us About Your Process In a Few Short Sentences.
Let's Hop and Get Some Fun Tips and/or See The Artist's Studios!!!
1. Julie Ann
2. Finn - its here :)
3. Francesca
4. Tania
5. Wendela
6. Jaz
7. Pam
8. Karin aka Mexx (November guest designer)
9. Project 52
HAVE FUN! DEADLINE DECEMBER 5, 2009
I na koniec bonus - jednym z wymagań wobec mnie było pokazanie mojego scrap studio...hm..nie wiem czy to dobra nazwa na ten zabałaganiony kąt pokoju... nie sprzątam tam z założenia chyba, że coś ważnego zginie... po prostu nie ma to sensu ;)
Tylko dla osób o mocnych nerwach :)
And here is a small bonus - my "scrap studio" - too big name for this messy corner. Idon't clean it much in fact - it's no point. I make it dirty almost everynight again :)

:* serdecznie dziękuję za odwiedziny i każde ciepłe słowo :*
- canvas - mine is 25x25 cm
- a bit of cardboard
- a set of patterned and plain papers - my colour choice was green and greenish and a hint of blue
- bingo card (Tattered Angels) and a sheet from an old book
- Glimmer Mists by Tattered Angels: Hydrangea, and Honey Dew
- a piece of transparent ribbon
- 2 acrylic squares (Tim Holtz's Fragments) and 2 photos
- crown and hand stamps
- a piece of string
- found metal objects: gears and other clock's parts
- self-adhesive scrabble letters
- Distress ink: Walnut Stain by Ranger
- rub-on - Daisy D's
- brown gel-pen
Lista materiałów:
Blejtram 25x25 cm, papiery w odcieniach zieleni - BG, Pink Paislee oraz "Oliwkowy debiut" by Eight, Glimmer mist: Hydrangea i Honey Dew, elementy zegarkowe, falbanki, bejca do drewna, ćwieki, rub-on, elementy karty do bingo i starej książki, literki do scrabble.
Czas wykonania: ok 4h.
Ponizej zamieszczam klip Armii - wspominany juz wcześniej. Uwielbiam skrapować przy muzyce, a ten teledysk był doskonałą, wręcz trudną do odgonienia inspiracją...
My creating tip?
Inspiration is everywhere - in books, poems, films, adverisments and in the music of course. I love scrapping while listening to music and this particular piece was inspired by music video by one of my favourite bands. Here it is: the videoclip by Armia - "The Hidden love"
Cóż teraz?
Zapraszam do wzięcia udziały w festiwalu blogowym:) Zasady sa proste:
1. trzeba odwiedzić każdy z wymienionych ponizej 9 blogów i pozostawić po sobie komentarz,
2. wykonać pracę wyzwaniowa w technice "lalki papierowe" - temat - radość lub smutek a element owowiązkowy - metal
3. załadować pracę do galerii na forum Bad Girls
4. napisać w wątku na forum BG - Project 52 - Challenge 4 kilka słow o swojej pracy i procesie twórczym. Termin - 5 grudnia 2009.
Do wygrania: status Guest Designera w jednym z Projectowych wyzwań - serdecznie zapraszam! Lista blogów - poniżej!
Welcome to Our 2nd Blog Festival!
Follow these rules for a chance to win Challenge #4, and snag a Guest Spot on our Design Team! 4 easy steps:
a) Visit and comment at each of 9 blogs on their Challenge #4 post
b) Complete all aspects of Challenge #4 Paper Doll/ Joy &/Or Sadness/ Metal
c) Upload to the Project 52 Gallery
d) Post in the Challenge #4 Forum Thread With a Link and Tell Us About Your Process In a Few Short Sentences.
Let's Hop and Get Some Fun Tips and/or See The Artist's Studios!!!
1. Julie Ann
2. Finn - its here :)
3. Francesca
4. Tania
5. Wendela
6. Jaz
7. Pam
8. Karin aka Mexx (November guest designer)
9. Project 52
HAVE FUN! DEADLINE DECEMBER 5, 2009
I na koniec bonus - jednym z wymagań wobec mnie było pokazanie mojego scrap studio...hm..nie wiem czy to dobra nazwa na ten zabałaganiony kąt pokoju... nie sprzątam tam z założenia chyba, że coś ważnego zginie... po prostu nie ma to sensu ;)
Tylko dla osób o mocnych nerwach :)
And here is a small bonus - my "scrap studio" - too big name for this messy corner. Idon't clean it much in fact - it's no point. I make it dirty almost everynight again :)


Monday, 26 October 2009
Project 52:Moja Książka - My Altered Book
Minęły dwa tygodnie od ostatniego wyzwania na blogu Project 52 - więc teraz na nas kolej!
Pisząc nasza - mam namyśli drugą turę projektantek, na które czekało osobne, wielce inspirujące wyzwanie...
Zadanie dla as brzmiało: zalterowana okładka od starej książki.
Na początku wbiło mnie w ziemię - nie mogłam wyobrazić sobie po co alterować jedynie okładkę? jaki ma to techniczny sens? Koniec końców - postanowiłam zrobić po mojemu - czyli pobawić się całością. Dodatkowymi założeniami był temat: nauka lub lekcje, doświadczenie a obowiązkowymi elementami miały być materiały biurowe... i tak powstała książka - swoisty hołd dla moich dziadków.
Inspirowałam się oczywiscie pracami niedoścignionej Moniq - i tym większym darzę ją podziwem po tym, jak długo i boleśnie walczyłam z papierem przy użyciu nożyka introligatorskiego... kobieto, jesteś niesamowita!
Jak powstawała?
Na początku oczywiście był pomysł - pokazanie uczucia, więzi, która łączyła moich dziadków. Jak już wspominałam niegdyś - było to uczucie nagłe, głębokie i bardzo trwałe. Takie, o których można pisać w powieściach, kręcić o nich dramatyczne filmy i opowiadać wnukom przy kominku. Było piękne - i było jedną z najważniejszych lekcji, jaką dostałam od nich w swoim życiu :)
Jest za co dziękować.
Pomysł ewoluował, zmieniał się - aż koniec końców przybrał kształt książki - shadowboxu - z wyraźnymi głębokimi cieniami i możliwie powtykanymi elementami tego, co kocham najbardziej :) Okładka stała się logiczną kontynuacją tematu - podobne kolory, maski, opary tuszów alkoholowych - wszystkie elementy niemalże same wskakiwały na swoje miejsca!
When I was preapring to this project I tried to figure out which things in my life are important - which lessons from my family and friends are the most valuable for me? Then I found a photo of my grandparents - one of the last ones they took together before my grandpa died - and I realised that one of the most amazing thing about them was their strong love to each other. They met just after the War, and grandfather fell in love from the first sight... they met only few times before they got married - and they were one of the most happy couples I knew. Thay had to leave their families and homes to be together, thay were starting totally new and totally different life in a new place - but they always were so close and supportive to each other. I think their love is the best lesson to me - that's why this book is dedicated to them both.
To create this project I used an old book - about 200 pages - becouse I wanted to get a really nice 3-D effect inside. My idea was inspired by my friends creations - she makes beautiful 3-D altered books but I wanted my book to be more mixed-media, so I added extra laces, chipboards, flowers and metal objects. I used lots of Glimmer mists to get the colour and distress ink to distress the papers' edges. When it comes to cover - I decorated it using paint, masks and glimmer mist
The title is a rub-on put on some adhesive tape coloured with alcohol inks. The last step was adding chipboards and embellies. Creating it was a great fun - you sould try it by your own!

duża fotka tutaj - big photo here:

duża fotka - big photo
Oraz wnętrze - zroszone łzami i potem ;)

duża fotka - big photo

duża fotka - big photo
Materiały:
- stara książka o nieciekawej treści
- Mgiełki Glimmer Mists:Olive Vine,Hydrangea, Midnight blue, Patina, Slate
- Maski Tima Holtza - Timeworks
- Tusze alkoholowe w odcieniach zieleni i niebieskości
- przedmioty metalowe z mojej kolekcji- kółka zębate, cześci zegarkowe, dłubie ćwieki.
- biała farba akrylowa
- rub - ons oraz pismo z wytłaczarki
- kształtki tekturowe
- kilka przypadkowych kwiatków
- Stempel Tima Holtza oraz tusz Distress Walnut Stain
Biurowe:
-klips do papieru, zszywki, taśma samoprzylepna typu skocz :)
Supplies:
- an old book taken from the shelf (1954)
- Glimmer Mists by Tattered Angels: Olive Vine,Hydrangea, Midnight blue, Patina, Slate.
- Tim Holtz's Masks - Timeworks
- Alcohol inks in shades of green and blue (for example: Lettuce, Stream, Denim, Pesto)
- found metal objects from my collection - gears, watches' parts etc. and long metallic brads.
- White acrylic paint
- rub-on by DaisyD's
- laces and ribbons from my collection
- some chipboards - arrow, wings, and {( whats the name fot that one in english? bracket?)
- a few random Prima flowers
- Tim Holtz's stamp
- Distress Walut Stain ink
Office Supplies:
- small metal paper clip
- staples
- transparent adhesive tape (scotch)
A teraz?
Zapraszam na blog Project 52 do obejrzenia pozostałych, wielce inspirujących prac, oraz oczywiscie do wzięcia udziału w wyzwaniu!
Oto w zasady w skrócie:
Forma: Okładka od starej książki
Temat: szkoła, nauka, doświadczenie
Materiały obowiązkowe: materiały biurowe
Termin: 7 listopada - praca musi zostać załadowana do galerii Project 52 na forum Bad Girls. Dodatkowo zapraszamy do dyskusji w wątku wyzwaniowym na tymże forum i przywitania się z innymi uczestnikami.
Zwycięzca tej edycji zostanie Gościnnym Projektantem Bloga Project 52!
Uwaga - aby wziąć udział w wyzwaniu należy wstawić na swojego bloga bannerek Projektu 52 - do odnalezienia u mnie lub na Project 52 oraz powiadomić o tym zostawiając komentarz pod postem wyzwaniowym na Project 52!!!
Now, are you ready to see all of amazing creations? Visit Project 52 now and take part in our Book Cover Challenge!
FULL RULES for CHALLENGE #2
Old Text Book Cover (re-purposed, strong, older is better)
* Theme – School (education of any kind/lessons learned, etc…)
* Required material – Office Supply/s (any office supply store items are game)
It is your challenge to alter an old text book cover, use the theme school,/education and you must incorporate office supplie(s). The deadline is November 7, 2009 Midnight Pacific. Discuss in the Project 52 Forum. Upload to the Bad Girls Project 52 Gallery.
WINNER WILL BE OUR NOVEMBER GUEST DESIGNER!!! ANNOUNCED Tuesday, November 10th, 2009
Instructions:
1. Upload to Your Photoserver Like Photobucket Our Project 52 Blinkie, Then Add It to Your Blog Linking Back To This Blog
2. After Your Blinkie Is Up, Leave Us a Comment On Project 52 Blog Post With The Link Where We Can Find It
3. Create Challenge #2 & Upload It to the Project 52 Gallery before November 7th Midnight Pacific
4. Come to the Project 52 Forum and Link Us to Your Project in the Gallery
Come say Hi to the Design Team and View Bonus Tutorials in the Forum today!
Zapraszamy do zabawy! - Come and play with us;)
Pisząc nasza - mam namyśli drugą turę projektantek, na które czekało osobne, wielce inspirujące wyzwanie...
Zadanie dla as brzmiało: zalterowana okładka od starej książki.
Na początku wbiło mnie w ziemię - nie mogłam wyobrazić sobie po co alterować jedynie okładkę? jaki ma to techniczny sens? Koniec końców - postanowiłam zrobić po mojemu - czyli pobawić się całością. Dodatkowymi założeniami był temat: nauka lub lekcje, doświadczenie a obowiązkowymi elementami miały być materiały biurowe... i tak powstała książka - swoisty hołd dla moich dziadków.
Inspirowałam się oczywiscie pracami niedoścignionej Moniq - i tym większym darzę ją podziwem po tym, jak długo i boleśnie walczyłam z papierem przy użyciu nożyka introligatorskiego... kobieto, jesteś niesamowita!
Jak powstawała?
Na początku oczywiście był pomysł - pokazanie uczucia, więzi, która łączyła moich dziadków. Jak już wspominałam niegdyś - było to uczucie nagłe, głębokie i bardzo trwałe. Takie, o których można pisać w powieściach, kręcić o nich dramatyczne filmy i opowiadać wnukom przy kominku. Było piękne - i było jedną z najważniejszych lekcji, jaką dostałam od nich w swoim życiu :)
Jest za co dziękować.
Pomysł ewoluował, zmieniał się - aż koniec końców przybrał kształt książki - shadowboxu - z wyraźnymi głębokimi cieniami i możliwie powtykanymi elementami tego, co kocham najbardziej :) Okładka stała się logiczną kontynuacją tematu - podobne kolory, maski, opary tuszów alkoholowych - wszystkie elementy niemalże same wskakiwały na swoje miejsca!
When I was preapring to this project I tried to figure out which things in my life are important - which lessons from my family and friends are the most valuable for me? Then I found a photo of my grandparents - one of the last ones they took together before my grandpa died - and I realised that one of the most amazing thing about them was their strong love to each other. They met just after the War, and grandfather fell in love from the first sight... they met only few times before they got married - and they were one of the most happy couples I knew. Thay had to leave their families and homes to be together, thay were starting totally new and totally different life in a new place - but they always were so close and supportive to each other. I think their love is the best lesson to me - that's why this book is dedicated to them both.
To create this project I used an old book - about 200 pages - becouse I wanted to get a really nice 3-D effect inside. My idea was inspired by my friends creations - she makes beautiful 3-D altered books but I wanted my book to be more mixed-media, so I added extra laces, chipboards, flowers and metal objects. I used lots of Glimmer mists to get the colour and distress ink to distress the papers' edges. When it comes to cover - I decorated it using paint, masks and glimmer mist
duża fotka tutaj - big photo here:
duża fotka - big photo
Oraz wnętrze - zroszone łzami i potem ;)
duża fotka - big photo
duża fotka - big photo
Materiały:
- stara książka o nieciekawej treści
- Mgiełki Glimmer Mists:Olive Vine,Hydrangea, Midnight blue, Patina, Slate
- Maski Tima Holtza - Timeworks
- Tusze alkoholowe w odcieniach zieleni i niebieskości
- przedmioty metalowe z mojej kolekcji- kółka zębate, cześci zegarkowe, dłubie ćwieki.
- biała farba akrylowa
- rub - ons oraz pismo z wytłaczarki
- kształtki tekturowe
- kilka przypadkowych kwiatków
- Stempel Tima Holtza oraz tusz Distress Walnut Stain
Biurowe:
-klips do papieru, zszywki, taśma samoprzylepna typu skocz :)
Supplies:
- an old book taken from the shelf (1954)
- Glimmer Mists by Tattered Angels: Olive Vine,Hydrangea, Midnight blue, Patina, Slate.
- Tim Holtz's Masks - Timeworks
- Alcohol inks in shades of green and blue (for example: Lettuce, Stream, Denim, Pesto)
- found metal objects from my collection - gears, watches' parts etc. and long metallic brads.
- White acrylic paint
- rub-on by DaisyD's
- laces and ribbons from my collection
- some chipboards - arrow, wings, and {( whats the name fot that one in english? bracket?)
- a few random Prima flowers
- Tim Holtz's stamp
- Distress Walut Stain ink
Office Supplies:
- small metal paper clip
- staples
- transparent adhesive tape (scotch)
A teraz?
Zapraszam na blog Project 52 do obejrzenia pozostałych, wielce inspirujących prac, oraz oczywiscie do wzięcia udziału w wyzwaniu!
Oto w zasady w skrócie:
Forma: Okładka od starej książki
Temat: szkoła, nauka, doświadczenie
Materiały obowiązkowe: materiały biurowe
Termin: 7 listopada - praca musi zostać załadowana do galerii Project 52 na forum Bad Girls. Dodatkowo zapraszamy do dyskusji w wątku wyzwaniowym na tymże forum i przywitania się z innymi uczestnikami.
Zwycięzca tej edycji zostanie Gościnnym Projektantem Bloga Project 52!
Uwaga - aby wziąć udział w wyzwaniu należy wstawić na swojego bloga bannerek Projektu 52 - do odnalezienia u mnie lub na Project 52 oraz powiadomić o tym zostawiając komentarz pod postem wyzwaniowym na Project 52!!!
Now, are you ready to see all of amazing creations? Visit Project 52 now and take part in our Book Cover Challenge!
FULL RULES for CHALLENGE #2
Old Text Book Cover (re-purposed, strong, older is better)
* Theme – School (education of any kind/lessons learned, etc…)
* Required material – Office Supply/s (any office supply store items are game)
It is your challenge to alter an old text book cover, use the theme school,/education and you must incorporate office supplie(s). The deadline is November 7, 2009 Midnight Pacific. Discuss in the Project 52 Forum. Upload to the Bad Girls Project 52 Gallery.
WINNER WILL BE OUR NOVEMBER GUEST DESIGNER!!! ANNOUNCED Tuesday, November 10th, 2009
Instructions:
1. Upload to Your Photoserver Like Photobucket Our Project 52 Blinkie, Then Add It to Your Blog Linking Back To This Blog
2. After Your Blinkie Is Up, Leave Us a Comment On Project 52 Blog Post With The Link Where We Can Find It
3. Create Challenge #2 & Upload It to the Project 52 Gallery before November 7th Midnight Pacific
4. Come to the Project 52 Forum and Link Us to Your Project in the Gallery
Come say Hi to the Design Team and View Bonus Tutorials in the Forum today!
Zapraszamy do zabawy! - Come and play with us;)
Monday, 12 October 2009
Pierwsza odsłona Project 52 - first reveal on Project 52 :)
Dziś pierwsza wyzwaniowa odsłona na mixedmedniowym blogu Project 52, gdzie mam przyjemność być designerem wraz z dziewczynami z różnych zakątków świata. Co prawda to nie mój czas - na moją kolej trzeba będzie poczekać jeszcze kolejne kilka dni, ale już teraz chciałabym zaprosić was do zajrzenia na bloga, obejrzenia prac i poszukania inspiracji :)
jaki jest cel Project 52? Zachęcać, wspierać, inspirować. Podpowiadać kolejne techniki i namawiać do przyjemnego wspolzawodnictwa w atmosferze dobrej, twórczej zabawy:)
Na dobry początek mamy dla was temat - "bohater" i technikę pracy na blejtramie.Zainteresowane osoby - zapraszam o tutaj:)
Oprócz tematu mamy jeszcze zabawę - zachecamy do odwiedzenia blogów projektantów Project 52, gdzie znajdziecie wiele użytecznych wskazówek i podpowiedzi - oraz do wykonania własnej pracy i załadowania jej do Galerii Bad Girls Project 52 - na zwyciezcę czeka nagroda!
Today is the first reveal night on Project 52 blog - the blog intended to encourage others to embrace their artistic dreams!! Every 2nd & 4th Monday during each month you will see a new challenge posted to do as well as the design teams (DT) interpretation of that challenge. And then...we\re waiting for your interpretations of course! What is more... Our Design Team Members have opened up their Studio Blogs featuring Tips for Beginning Mixed Media. You can have a chance at the Bad Girls scrumptious prize shown on the Project 52 by visiting each blog and ending up at our P52 Gallery and P52 Forums!
W takim razie - garstka podpowiedzi ode mnie - moje ulubione ostatnio materiały:
Here's my bunch of tips - my favourite supplies are:
1. Tusze - Distress i alkoholowe - pozwalaja tworzyć dowolne kolorystyczne efekty na dowolnym materiale zaczynając od akrylu, metalu, plastiku (alkohole) po papier, płótno, materiał (Distresy).
Inks - Alcohol and Distress inks. You may use them for colouring and painting on numoerous surfaces starting with metal, palstic or acrylic (alcohols) and finishing on papers and fabric (distress inks).
2. Spraye - czy to Glimmer mists, czy spraye własnej roboty - które służą mi do barwienia baz, kwiatów, tasiemek, koronek...wszystkiego co tylko możliwe - sa bardzo wygodne w użyciu, choć nieprzewidywalne...
Sprays - startning with Glimmer Mists and spray paint and finishing on home - made sprays - the possibilities of colouring are almost endless:fabric, paper, flowers, chipboards...
3. Koronki, i skrawki materiałów o ciekawej fakturze - połączone z farbami, sprayami czy tuszami dają możliwość utworzenia pięknej gamy fakturowo - kolorystycznej :)
Laces, ribbons and all the facture elements - mixed with paint and sprays show their second face - the effects are truly amazing...
4. Obiekty znalezione... zwłaszcza mechanizmy i mosiężne elementy, które połączone z innymi mediami zaczynają żyć własnym, tajemniczym życiem. Inspirujący moze być kształt, kolor, nawet mały detal - nawet w małe dziurce od klucza może czaić się piękno...
Found objects - I'm totally in love in gears, and other watches' and clocks' parts which I put almost everywhere... keyholes, metal jewellerry elements, furniture parts, old frames - it is all inspiring in shape, colour or texture - the beauty is all around us:)
a poza tym...
nie boj się tworzyć, zastanawiajac się "co pomyslą inni, kiedy obejrzą ta pracę" - to blokuje, nie daje rozwinąć się wyobraźni. Tworzenie to zabawa, przeciagnie się sama ze sobą, przyjemność. Każdy zaczynał i jego projekty pozostawiały wiele do życenia, ale za to były kolejnymi krokami naprzód, rozwijały jego umiejętnosci i wrażliwość. Baw sie tworzeniem - to najlepsza z możliwych porad :)
Oto lista blogów biorących udział w zabawie :
Here's the blog list:
1. Project 52
2. Julie Ann's Blog
3. Francesca's Blog
4. Aimee's Blog
5. Tania’s Blog
6. Jaz's Blog
7. Katie's Blog
8. Wendela's Blog
9. Kathryn's Blog
10. Anna's Blog - to ja :)
11. Wendy's Blog
12. Visit the Project 52 Forum
Now GO CREATE!!!
Zatem? Do boju :)
P.S. A kto jeszcze nie był na Craftowie - zapraszam - Fryne wrzuciła bardzo przyjemny kursik niewidzialnego stemplowania:)
i piosenka na dziś - nie opuszcza mnie od zeszłego tygodnia :)))
jaki jest cel Project 52? Zachęcać, wspierać, inspirować. Podpowiadać kolejne techniki i namawiać do przyjemnego wspolzawodnictwa w atmosferze dobrej, twórczej zabawy:)
Na dobry początek mamy dla was temat - "bohater" i technikę pracy na blejtramie.Zainteresowane osoby - zapraszam o tutaj:)
Oprócz tematu mamy jeszcze zabawę - zachecamy do odwiedzenia blogów projektantów Project 52, gdzie znajdziecie wiele użytecznych wskazówek i podpowiedzi - oraz do wykonania własnej pracy i załadowania jej do Galerii Bad Girls Project 52 - na zwyciezcę czeka nagroda!
Today is the first reveal night on Project 52 blog - the blog intended to encourage others to embrace their artistic dreams!! Every 2nd & 4th Monday during each month you will see a new challenge posted to do as well as the design teams (DT) interpretation of that challenge. And then...we\re waiting for your interpretations of course! What is more... Our Design Team Members have opened up their Studio Blogs featuring Tips for Beginning Mixed Media. You can have a chance at the Bad Girls scrumptious prize shown on the Project 52 by visiting each blog and ending up at our P52 Gallery and P52 Forums!

Here's my bunch of tips - my favourite supplies are:
1. Tusze - Distress i alkoholowe - pozwalaja tworzyć dowolne kolorystyczne efekty na dowolnym materiale zaczynając od akrylu, metalu, plastiku (alkohole) po papier, płótno, materiał (Distresy).
Inks - Alcohol and Distress inks. You may use them for colouring and painting on numoerous surfaces starting with metal, palstic or acrylic (alcohols) and finishing on papers and fabric (distress inks).
2. Spraye - czy to Glimmer mists, czy spraye własnej roboty - które służą mi do barwienia baz, kwiatów, tasiemek, koronek...wszystkiego co tylko możliwe - sa bardzo wygodne w użyciu, choć nieprzewidywalne...
Sprays - startning with Glimmer Mists and spray paint and finishing on home - made sprays - the possibilities of colouring are almost endless:fabric, paper, flowers, chipboards...

Laces, ribbons and all the facture elements - mixed with paint and sprays show their second face - the effects are truly amazing...
4. Obiekty znalezione... zwłaszcza mechanizmy i mosiężne elementy, które połączone z innymi mediami zaczynają żyć własnym, tajemniczym życiem. Inspirujący moze być kształt, kolor, nawet mały detal - nawet w małe dziurce od klucza może czaić się piękno...
Found objects - I'm totally in love in gears, and other watches' and clocks' parts which I put almost everywhere... keyholes, metal jewellerry elements, furniture parts, old frames - it is all inspiring in shape, colour or texture - the beauty is all around us:)
a poza tym...
nie boj się tworzyć, zastanawiajac się "co pomyslą inni, kiedy obejrzą ta pracę" - to blokuje, nie daje rozwinąć się wyobraźni. Tworzenie to zabawa, przeciagnie się sama ze sobą, przyjemność. Każdy zaczynał i jego projekty pozostawiały wiele do życenia, ale za to były kolejnymi krokami naprzód, rozwijały jego umiejętnosci i wrażliwość. Baw sie tworzeniem - to najlepsza z możliwych porad :)
Oto lista blogów biorących udział w zabawie :
Here's the blog list:
1. Project 52
2. Julie Ann's Blog
3. Francesca's Blog
4. Aimee's Blog
5. Tania’s Blog
6. Jaz's Blog
7. Katie's Blog
8. Wendela's Blog
9. Kathryn's Blog
10. Anna's Blog - to ja :)
11. Wendy's Blog
12. Visit the Project 52 Forum
Now GO CREATE!!!
Zatem? Do boju :)
P.S. A kto jeszcze nie był na Craftowie - zapraszam - Fryne wrzuciła bardzo przyjemny kursik niewidzialnego stemplowania:)
i piosenka na dziś - nie opuszcza mnie od zeszłego tygodnia :)))
Subscribe to:
Posts (Atom)