Było gadanie weekendowe - teraz dla odmiany dwa kolejne magnesiki mojej produkcji - powstały gdzieś w poprzednim tygodniu na fali wypróbowywania nowych stempli, tuszów i innych zabaweczek :)
Nie mogłam sie oprzeć i już :P Super zabawa :)
To fridge (or door) magnets - again - I made them last week exploring the possibilities of my new inks, embelishments and stamps - making them is so fun :)
Finn Ty się nie opieraj tylko rób rób rób.. no magnesik pierwsza klasa.. jak popatrze na swoje to mnie sie płakać chce...
ReplyDeleteczekam na wiecej
Fanka
gorgeous Finn, love the way you use metal with your creations. thanks so much for the award(!) I'll deal with it tomorrow.
ReplyDeletevery cool! love it!
ReplyDeleteUwielbiam!!!! A tego stempla szczerze zazrdaszczam :)
ReplyDeleteo mniammmmmmmmm
ReplyDeletemagnesiki wymiataja :) rozczulił mnie mały kluczyk przyczepiony przez nita :)
ReplyDeleteOba piękne, wgapiam się i wgapiam i ciągle znajduję coś nowego do podziwiania. A na pierwszym ten stempel to normalnie zaśliniłam :) piękny...
ReplyDeletewróciłam żeby się zapytać czy ten kluczyk na magnesie to w jakimś kwasie moczyłaś ? On taki szarpniety zębem czasu mi sie wydaje ;D
ReplyDeleteto całkiem nowy kluczyk nadszarpnięty jedynie tuszami alkoholowymi ;)
ReplyDeleteŚwietne i takie różne... :)
ReplyDeleteCudownie sie wyżywasz ostatnio, aż rozkosznie popatrzeć :)
que buena tecnica tienes, son buenos.
ReplyDeleteque pena que no te entienda
Super zabawa i super efekt końcowy :)
ReplyDeleteLove these - Fab effects with the inks and just adore the little keyhole on the blue one - cute!
ReplyDelete