Strony

Friday 10 December 2010

Książka podróżna - Journey book - Tattered Angels

Lubię książki - lubię je czytać, oglądać, trzymać w ręku, ale też lubię przetwarzać je na coś innego, nadawać im nowy sens i zupełnie inną od pierwotnej treść. Tak właśnie stało się z jedną z książek z pchlego targu - bodajże opowiadającą o jednym z polskich prezydentów na uchodźstwie.
We wnętrzu znalazły swoje miejsce kształtki o tematyce podróży - Glimmer Glass, które idealnie wpisują się w temat naszych grudniowych prac w grupie designerek TA: szkło pod każdą postacią. Wynik mojej pracy wygląda tak...
I love books - Iove to read them lok at them, hold them in my hands, but I also love to play with them, give them new, mybe better life with new look and meaning. This happened to one of the books I bought on the flea market last summer - it changed into a "Journey book", coloured with Glimmer Mists, decorated with stencils and Glimmer Glass. It is my respond for a "glass" topic in the Tattered 
Angels Design Team in December:

Journey book - inside

okładka - cover:
Journey - altered book cover

i detal - and detail:
Journey - altered book detail

Materiały: stara książka z pchlego targu, cienkopis, Glimmer Mists - od Tattered Angels ( Key Lime Pie, Olive Vine, Meadow Green, Patina, Midnight Blue, Hydrangea, Black Gold) oraz Glimmer Glass - Clear Destination i maski Glimmer Screens - Fanciful Stencils, rub-onsy z numerami, czarny tusz Distress i Glossy Accents.
Supplies: an old book from the flea market, Tattered Angels products: Glimmer Mists (Key Lime Pie, Olive Vine, Meadow Green, Patina, Midnight Blue, Hydrangea, Black Gold),  Glimmer Glass - Clear Destination, Glimmer Screens - Fanciful Stencils and rub-ons with numbers, black distress ink, Glossy Accents.

A już jutro zapraszam po więcej szklano - anielskich wytworów! Zapraszam!
And tomorrow, there are more glass and angels inspirations comng - stay tuned!

21 comments:

  1. z wrażenia zapomniałam języka w gębie...wiesz, że kocham Twoje booki!!:))czysta poezja dla oka:))

    ReplyDelete
  2. bardzo tak!
    te maski dały z lekka senny efekt. senno-marzeniowy.

    ech, ty. tylko się wanderlustu nabawiłam...

    ReplyDelete
  3. WOW WOW WOW !!!! love this .. great colours. absolutely striking, you are one talented girl .. beautiful work .. hugs x

    ReplyDelete
  4. Just a simple 'WOW'

    ReplyDelete
  5. Love altered books and your's is gorgeous, the colours are so fun and fresh

    ReplyDelete
  6. wow, niesamowite! bez szczegółowego zdjęcia chyba bym się nie połapała w tej ilości warstw ;) rewelacja! no i te kolorki... uczta dla oczu^^ pozdrawiam!

    ReplyDelete
  7. ojacie!!!!!!!!!!!!!!! Finn!!!!!!!!! Geniuszu!!!!

    ReplyDelete
  8. Uwielbiam takie wycinane w środku ksiązki, Twoja jest przepiękna, klimatyczna!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    ReplyDelete
  9. zarypista, az mam ochote te swoje ksiazki poprzerabiac :D

    ReplyDelete
  10. Zaraz, gdzieś tu była moja szczęka.... O.O

    ReplyDelete
  11. umknęło mi to wcześniej: rewelacja !!!!!!

    ReplyDelete
  12. Stworzyć coś takiego i umrzeć. Niesamwoita praca.

    ReplyDelete

Please note: leaving a comment on this website means you agree for us to store and process your data (such as user ID) for communication, education and marketing purposes. More information on our Privacy Policy is listed on the blog.