Działam z ukrycia... Hidden, but creating!

Witam serdecznie po kolejnych wyjazdach i staram się wyprowadzić bloga na prostą :) Oczywiście zaległości uzbierało się dużo... dziś pierwsza porcja, czyli inspiracje Sizzixowe :) W międzyczasie powstało kilka prac, do podejrzenia których, pokazanych krok po kroku chciałabym Was dzisiaj zachęcić. Zapraszam serdecznie na moje poletko na Blogu Sizzix.uk - a to, co tam między innymi znajdziecie...
Hi again - here I am after my latest travels and adventures, trying to make this a bit lonley blog live again:) There are loads of things to show waiting in a row of course... and today we start with Sizzix inspirations! In the meantime I've made several projects including their products, high time to share them with you! All the things listed below you will find with details and step-by steps here, on the Sizzix.uk blog! Enjoy the ride!

Całkiem zgrabną, ekspresowo - desperacką kopertkę ślubną (tak, tak, znowu niedoczas...)
Quite nice and pretty, desperate-emergency wedding envelope (yes, last minute is my  middle name...)

Ciemną stronę mocy, czyli Primę w czerni...
A Dark side of Prima...

Oraz 2 tagi mocno inspirowane "Domestic Goddess" od 7 Dots Studio - także pokazane z krokami i detalami:)
And 2 tags, inspired by "Domestic Goddess" from 7 Dots Studio - shown with steps and details of course:)

A już niebawem - coś nowego oczywiście, kilka słów, garść zdjęć, cała góra wspomnień i tworzonych gdzieś po cichu prac... Jestem.
And soon... something new, a bunch of photos, some things to say, large amount of beautiful memories and some of the creations I made, when I wasn't here. Here I am.