Za Kardomonową i JaMajką... i FB cytuję notkę z pewnej poczytnej gazety:
"Scrapbooking - drogie pinezki, cekiny, serduszka, błyszczące kwiatki i kokardy, które kupuje się przez internet i wykorzystuje do robienia ramek, laurek i wszelkiego typu ozdób. Uwaga: tylko dla dorosłych! To szał pracownic korporacji, które po pracy relaksują się, wyobrażając sobie, że są XIX wiecznymi gospodyniami domowymi".
As found on Kardamonowa and JaMajka's blogs... and Facebook - note from one of Polish magazines: " Scrapbooking - expensive tacks, sequins, hearts, shiny flowers and bows, which you can buy only in the internet and use to make frames, greeting cards and decorations of all kinds. Important: only for adults! This is is a madness of corporation workers, who relax after work having the impession that they are XIX century housewives"
Czyżby??? Wielu rzeczy o sobie nie wiedziałam...
Moja mina na tej pracy niech będzie komentarzem :) (I o zgrozo, idzie długi weekend, a ja naprawdę, ale to już naprawdę nie mam cekinów!!! Nawet tych tanich!) Jak nic, za moment wylecę z tego zacnego grona...
Really? There are so many facts about me I didn't know before!
Let the photo below be my comment to this text :) (And - omg - there is a bank holiday coming and I ran out of all the sequins... even the cheap ones!!!) Soon I'll be removed form this community , this is for sure...
Ewentualne listy protestacyjne, edukujace i wyjaśniajace prosimy kierować na adres: obcasy-p@agora.pl
Any wishes for mailing the magazine? I'm sure their mailbox is quite full by now :): obcasy-p@agora.pl
"Scrapbooking - drogie pinezki, cekiny, serduszka, błyszczące kwiatki i kokardy, które kupuje się przez internet i wykorzystuje do robienia ramek, laurek i wszelkiego typu ozdób. Uwaga: tylko dla dorosłych! To szał pracownic korporacji, które po pracy relaksują się, wyobrażając sobie, że są XIX wiecznymi gospodyniami domowymi".
As found on Kardamonowa and JaMajka's blogs... and Facebook - note from one of Polish magazines: " Scrapbooking - expensive tacks, sequins, hearts, shiny flowers and bows, which you can buy only in the internet and use to make frames, greeting cards and decorations of all kinds. Important: only for adults! This is is a madness of corporation workers, who relax after work having the impession that they are XIX century housewives"
Czyżby??? Wielu rzeczy o sobie nie wiedziałam...
Moja mina na tej pracy niech będzie komentarzem :) (I o zgrozo, idzie długi weekend, a ja naprawdę, ale to już naprawdę nie mam cekinów!!! Nawet tych tanich!) Jak nic, za moment wylecę z tego zacnego grona...
Really? There are so many facts about me I didn't know before!
Let the photo below be my comment to this text :) (And - omg - there is a bank holiday coming and I ran out of all the sequins... even the cheap ones!!!) Soon I'll be removed form this community , this is for sure...
Ewentualne listy protestacyjne, edukujace i wyjaśniajace prosimy kierować na adres: obcasy-p@agora.pl
Any wishes for mailing the magazine? I'm sure their mailbox is quite full by now :): obcasy-p@agora.pl
świetnie pasuje do całej sytuacji :D hehehe
ReplyDeleteНевероятно красиво, очень нравится.
ReplyDeleteNo nie, mogłaś naprawdę choć jeden cekin tam wsadzić, no...
ReplyDeleteGenialne podsumowanie!
ReplyDeletebije głośno brawo!!!
ReplyDeleteświetna riposta :)
I bez serduszek! ZGROZA!!!
ReplyDeleteKocham właśnie to, że jesteś uosobieniem tworzenia bez drogich bzdetów :) Sam talent, saute.
Oczywiście, że muszą być drogie! Wszak pracownice korporacji nieźle zarabiają! :D
ReplyDeleteMam cekiny! Ha :D Co prawda recyclingowe, bo odprute od jakiegoś ciucha z ciuchlandu.. ale mam :) To, że ich jeszcze nigdy nie użyłam, to przecież sprawa drugorzędna ;)
ReplyDeleteLO bardzo fajne :)
A cóż to za gazeta była?:)))
ReplyDeleteże tak im odpowiem...
ReplyDeletephi...
Finn rzuć im pod nogi swoje śrubki, tryby i nity, niech poszerzają wiedzę gamonie :-D
ReplyDeleteAmazing! Love the bright shots of color!
ReplyDeletevery cool work!!
ReplyDeleteWonderful and beautiful! Always)
ReplyDeletejak zwykle bomba. I wiesz co, naprawde bardzo cie lubie w tej jasnej odsłonie :) ( nie ze w tamtej nie, ale w tej wybitnie)
ReplyDeletea przy okazji ciesze sie ze będąc bezrobotną pracuje w korporacji hahahahaha... Ide sprawdzić stan konta,a nóz mi zaległe wypłaty przelali :D
buziaki!
j'adore!
ReplyDeleteoj to można bez cekina z klasą???
ReplyDeletePozdrawiam :-)
Rewelacja! I można żyć bez cekinów! Pięknie :)
ReplyDeleteBoski skrap :D Łączę się w strzelaniu min :D
ReplyDeleteMoże podesłać Ci jakieś cekiny...?? W zamian przyjmę błyszczące kwiatki i kokardy, bo też mi wyszły!!! :D
so beautiful!!!!
ReplyDeleteBrawo! Genialne podsumowanie :)
ReplyDeleteYour work is amazing - you could scrapbook with grass if that's all that was available!!
ReplyDeleteawesome page as always! xxx
ReplyDeleteIiihihihihiiii, ten "szał pracownic korporacji", pomijając drogie pinezki, przemówił mi wyjątkowo do rozumu ;D Kim jest ten geniusz, który to wypocił?!
ReplyDeleteA do tego te ...laurki....hehehe :)))
ale super
ReplyDeletePraca piękna i bez cekinów :) Widzę, że kilka osób poruszyły te bzdury... A może za mała sprzedaż cekinów i coś w tym jest??? ;)
ReplyDeleteeverytime i visit this blog you WOW me, i esp loving the black yellow & red colour combo, proper funky!!
ReplyDeleteJa mam nadzieję, że kupiłaś dla mnie trochę tych cekinów, które wrzuciłaś na fejsa....? Czekam i tęsknię (na cekiny, oczywiście ;))
ReplyDeleteWracaj już.
Ha, doszły mnie też słuchy, że nie pracujesz w korporacji! zgroza! Jak nic cię wyrzucą z sekty scrapbookingowej!
ReplyDeletePozdrawiam!