W tym miesiącu nasza inspiracją miało byc drewno... cóż, skoro tak... to może...
Drewniany konik z piekła rodem?
Wachlujący się błoniastymi skrzydełkami i przemierzający czeluście i otchłanie na swoich metalowych kółkach... doskonała zabawka dla małych diablątek:)
Dedykowany wszystkim miłośnikom fantastyczno - Butronowskich klimatów, wywołujących dreszczyk, ale jednak fascynujących :)
It is my turn to publish my post on the Tattered Angels blog - the inspiration for November is wood... and my creativity wend wild again!
"Spooky horse" is dedicated to all of you who love the atmosphere of Halloween and Tim Burton's films: full of unforgetable scenography and stories that cause a cold shiver... but somehow are still fascinating.
Za konia bardzo dziękuję Dryszce, która przytargała go dla mnie z wyprawy do Krakowa :)
Szczegółowy opis użytych produktów znajduje się na blogu Tattered Angels, o tutaj.
To read more details please visit Tattered Angels blog - here :)
Drugi pomysł, skromniejszy, to użycie klinów od blejtramów jako elementów ozdobnych na scrapie - pokolorowanych oczywiście tak, aby pasowały do kolorystyki pracy.
Sam scrapek to zabawa na całego - kolorem, formą i tematem - bo właśnie zabawa jest chyba w tym wszystkim najważniejsza, prawda?
Another project is a layout with wooden elements.
"Fallen queen" is my way of expresing my distance to myself and sharing the feeling of creative fun - it is not seroius layout at all! Vibrant colours, crazy photo and "home made" wooden embellies (which are in fact small wooden boards) go together perfectly.
detale - some details:
Scrapek ten jest także oczywiście moją interpretacją "Myśli ze słoika #35" - "Bądź królową" z bloga Craft-Imaginarium. Zapraszam do brania udziału w naszych wyzwaniach - to swietna zabawa :)
EDIT:
Na koniec - chciałabym serdecznie Was zachęcić do odwiedzenia portalu Polki Scrapują, gdzie mam ogromną przyjemność być gościem w listopadzie: nie dość, że miałam zaproponować wyzwanie w dziale ATC (!) to jeszcze czekała mnie przeprawa z szeregiem dość trudnych pytań :).
Nie muszę chyba dodawać, że zaproszenie to było dla mnie ogromną, przemiłą niespodzianką - poza tym TAKIM dziewczynom się nie odmawia, prawda?
Ściskam mocno!
Big hugs!
koń rewelacyjny ;-)
ReplyDeleteoh my - you've outdone yourself again!! Tattered Angels is SO lucky to have you on board!! Couldn't think of a more fitting person to represent them. These projects are fantastic - LOVE your horse!! Your misting in your layout is equally gorgeous. Great job Finn!
ReplyDeletezacne konisko !!! Dobrze mieć taką kochaną Dryszke co suveniry przywozi ;)
ReplyDeleteScrap.. bardzo Finowy czyli taki jak kocham !
buziolll
To była ja COSTA
Finn, nie upadłą, tylko aktualna królową w swoim scrapowycm królestwie! Niesamowite prace, wiem wiem, zawsze zachwalałam, ale jest za co ;) Scrap cudny, a ten konik to już w ogóle wywalony w kosmos! super prace!!!
ReplyDeletez dziką przyjemnością oglądam Twoje prace... konik mimo piekielności ma skrzydła delikatnej budowy (owadziej?). Fantastyczne kolory. Fantastyczne prace. Obie.
ReplyDeletethe horse is just fantastic !! I love it !!
ReplyDeleteAnd beautiful layout too !
The horse is wonderful!
ReplyDeleteKonik jest nieziemsko-diabelski :P
ReplyDeleteTe jego oczy czerwone...
Scrap-fantastyczny!!!
Jsk zwykle z mnóstwem szczególików :)
:*
Aż słów brakuje.... NIESAMOWITA PRACA!
ReplyDeleteOch cóż powiedzieć więcej nad to, że kocham twoje prace :*:*
ReplyDeleteMy gosh. That horse is AMAZING. Love it!
ReplyDeleteMyślałam, że pomarańczowego koloru nie lubię. Okazuje się, że lubię :)
ReplyDeleteyour work is AMAZING!!!
ReplyDeleteJeeeej, konik przeboski, jak żywcem wyjęty z "Jeźdźca bez głowy", właśnie tego Burtonowskiego (no może bez skrzydełek...) CUDNY!
ReplyDeleteA upadła królowa dopieszczona, uszczegółowiona tak, jak lubię...
I gratuluję zawiśnięcia na "Polkach" :)
świetne!
ReplyDeleteTons of talent again. I love bothe the horse and the layout.
ReplyDelete