To zdjęcie jeszcze z wakacji. Wtedy w domu nie było jeszcze magicznej psychodelicznej gitary, pieca i innych elektronicznych bajerów. Ale myśl o graniu... owszem:)
Duży chłopiec ze swoją całkiem poważną zabawką w ręku... przemiły widok, nieprawdaż? ;)
I took this photo during our summer holidays - there were no psychodelic electric guitar nor other magic electronic stuff ant home, but there were thoughts to start to play again.
Big boy and his big toy - nice view, isn't it?
duża fotka tutaj - big photo here
:* A jak tam u was po świętach?
And how was your Christmas? :*
Duży chłopiec ze swoją całkiem poważną zabawką w ręku... przemiły widok, nieprawdaż? ;)
I took this photo during our summer holidays - there were no psychodelic electric guitar nor other magic electronic stuff ant home, but there were thoughts to start to play again.
Big boy and his big toy - nice view, isn't it?
duża fotka tutaj - big photo here
Materiały: Papiery BasicGrey i Prima Youth, nity, tusze Archival i Distress - Black Soot, rubonsy, samoprzylepne giwiazdki, maska Tima Holtza - Concerto, Stempel z serii Timowej - Psychodelic Grunge, maszyna do szycia, dziurkacze kołkowe w różnych rozmiarach.
Czas: ok 2,5h.
Supplies: BasicGrey and Prima Youth papers, eyelets, Archival and Distress Black Soot ink, rub-ons, sticky stars (bling), Tim Holtz's mask - Concerto and his stamp from the Psychodelic Grunge set. An old sewing machine and cirlce punchers in different sizes.
Time: about 2,5h.
Czas: ok 2,5h.
Supplies: BasicGrey and Prima Youth papers, eyelets, Archival and Distress Black Soot ink, rub-ons, sticky stars (bling), Tim Holtz's mask - Concerto and his stamp from the Psychodelic Grunge set. An old sewing machine and cirlce punchers in different sizes.
Time: about 2,5h.
:* A jak tam u was po świętach?
And how was your Christmas? :*
Prawdaż, widok przemiły :-))
ReplyDeleteUwielbiam sposób, w jaki używasz masek, obiecuję sobie, że kiedyś siądę i zgapię, ale obawiam się, że nie podołam.
Za to patrzeć mogę bez konca :-)
znam to :) u mnie przekłada się to na niezliczoną kolekcję (wciąż rosnącą) mrocznych w brzmieniu płyt..omg...odkurzanie tego to obłęd :)
ReplyDeletenie wiem co bym mogła mądrego napisać, każda Twoja praca jest doskonale przemyślana i taka charakterystyczna..
WOw! This page rocks!
ReplyDeleteThis is just awesome!! Love the masking and how you used th circles for your embellies - great 'masculine' colours too!
ReplyDeleteświetne zdjęcie - rewelacyjna oprawa!
ReplyDeleteChłopak pikuś ale TA gitara, hehehe... scrap jak zwykle miodzio.
ReplyDeletejak ty to robisz, że człowiek patrzy patrzy
ReplyDeletei ciągle nie ma dosyć
i ciągle odkrywa kolejną warstwę (dosłowną i metaforyczną)....?
PRZECUDNYYYYYYY
ReplyDeletePiękny i te koła jak dźwięki odlatujące...Miód.
ReplyDeleteI'm love with this for many reasons-cool papers, circles, distressing and the fact that it's all about the GUY!
ReplyDeleteWszystkie Twoje prace sa wyjątkowe, można je podziwiac i podziwiać, umiesz każdemu nadać osobisty charakter i duszę... a ten jest pełen meskości i miłości faceta do muzyki ^^
ReplyDeletepo prostu świetne :)
ReplyDeletechoć musiałam dojrzeć. Czy ja będę w stanie nałożyć kiedyś tyle rzeczy na kawałek papieru i rozsądnie to połączyć ????
pozdrawiam ciepło
PS. Dalej podziwiamy twojego konika :):)