Z surrealizmem jakoś niekoniecznie mu było po drodze - raczej ciągnęło mnie w stronę mroku, makabreski, nuty fantastyki... widać jednak Neil Gaiman i Tim Burton - uwielbiani przeze mnie w każdej postaci wyłażą gdzie popadnie. Jaka jest więc moja"Tajemnica"?
Mroczna, potwornie smutna, przygnębiająca... a zarazem intrygująca, jak na tajemnicę przystało. Trącąca grozą - tą z lekko gotyckim akcentem. Pachnącą nieco serią"Sandman" Gaimana.
Taka właśnie jest.
(Zaniepokojonych zapewniam, że w domu wszyscy zdrowi, zachwiań emocjonalnych i załamania też nie mam - po prostu fantazja czasami ponosi.)
Well - in my first words I have to tell you that there's nothing wrong with me, no problems, no sadness, no emotional disturbances - just my creativity and imagiation goes wild from time to time:)
This time - I was inspired by the "Sandaman" series by Neil Gaiman and the interpretation challenge on our Craftowo blog - the theme was "Secret" and I decided to use one of my "bad girls session" photos.
The teardrops are made with "Glossy accents" by Ranger and the other drops are liquid beads - cloured a bit with alcohol inks.
Zdjęcie znacznie powiększy się po kliknięciu tutaj:)
Wymiar: 20x20 cm, blejtram.
Materiały: Farby w sprayu, glimmer misty (kolorowe spraye z drobinkami brokatu firmy Tattered Angels) w różnych kolorach, zegary Maya Road, koronki i taśmy pasmanteryjne, papier czerpany na gazie, sztuczne kwiaty, taśma siatkowa, stempel z motylem, bulionw żelu lub jak kto woli kulki żelowe, tusze alkoholowe oraz Glossy Accents. Obiekty znalezione: szyld od zamka, fragment kolczyka, sznurek.
Czas wykonania - ok 4h.
A tutaj widać kilka szczegółów:
Serdecznie wakacyjnie pozdrawiam i dalej przemierzam drogi Słowenii :)
te łzy są... w sumie takie tragikomiczne... z naciskiem na komizm... ... ...
ReplyDeleteale całość tre tre bien ;D
pycha smaki
Tajemnicą dla mnie - JAK???!!!!!
ReplyDeleteświetny klimat!!!!
pojechałas bejbe no pojechałaś !!!!
ReplyDeletepiekna praca, bardzo twórcza i jedna z Twoich naj :)))
Nie ogarniam tego :) :) :)
ReplyDeleteAle wiem jedno - nieziemski jest!!!!
ty nie na Słowenii tylko w Rumunii powinnaś być! :) wampirzysco :)))
ReplyDeleteprzepiekna praca, doskonałe wyczucie proporcji, klimatu i mimo ponurości meeeeega kobieco... to kocham w Twoich pracach i tylko u Ciebie toleruję mrok; bo czerń, granat i reszta w Twoim wydaniu zawsze mają nutę delikatności i nie są ordynarne.
Obłędna.
noooooooo.... NO.
ReplyDeleteniesamowity, o_O!
Zakochanam!
ReplyDeletehehe, no wzdrygam się na samą myśl - niesamowity jest :P
ReplyDeleteWow...no to pojechałaś nieźle. Scrap tajemniczy jak cholera!! I te zaszyte usta... Nie można ogarnąć wszystkich szczególików;)
ReplyDeleteCUDO!!
mmmm, scrap z pazurem i to ostrym, zwłaszcza przez ten sznurek na ustach (jakoś mnie przeraża) reszta świetna z tymi podmalowanymi dodatkami okraszonymi bulionem i glossy accentem :)
ReplyDeleteso beautiful! a very amazing work!
ReplyDeletecongrats!
Cos bym Ci napisała ale w sumie nie wiem co. W każdym razie to co poeta miał na mysli zostało przekazana w najbardziej wyrafinowany z możliwych sposobów.
ReplyDeletedzieki serdeczne baby - wiem, ze scrap z lekka wieje groza, z lekka absurdem (i o to chodzilo - w koncu mialo byc surrealistycznie. Wasze komentarze utwierdzaja mnie w przekonaniu, ze sie udalo:)
ReplyDeletesciskam ze slowenii:)))
Wooow, wow, wooow! Love it soo much, thank you for sharing!
ReplyDeletetwoje prace są rewelacyjne, choć zawsze nieco mroczne i w ciemnych barwach, ale to właśnie w nich lubię..
ReplyDeletepozdrawiam ciepło i zapraszam do siebie po wyróżnienie
Niesamowicie nastrojowo... Super.
ReplyDeletetaka mroczna ... tajemnicza ... nieco przerażająca treścią ... ale zarazem zachwycająca forma ...
ReplyDeleteFinnn, rewelacja!!!!!!
ReplyDeleteAgain WOW, this is exceptional!! The uniqe look and "soul" of the page is beautiful and the details are awsome!
ReplyDelete