Bardzo było mi miło, kiedy okazało się, że organizowane w Krakowie spotkanie otwierające sezon wiosenny w scrapowaniu ma stać się też i moim udziałem:) Co nam pozostało? Zwarta grupa pod wezwaniem warszawsko - gdańskim ruszyła w kolejową podroż w kierunku Krakowa, aby spotkać te, dawno nie widziane, albo poznać te, których się jeszcze nie widziało :) Serdecznie za to dziękuję - pozdrawiam wszystkie i każda z osobna i m am nadzieję na kolejne spotaknie w jeszcze szerszym gronie:)
Dzień na pewno będzie trudny do zapomnienia... to kilka fotek - całość zestawu można zobaczyć o tutaj:)
Idziemy na miejsce spotkania...
A na rynku...
Sesje przed ciut ciemnym miejscem spotkania... Jaśminowa..:*
I z Nowalinką...i... coraz więcej nas...
I na zakończenie jeszcze: Nowalinka, Jaśminowa, Mamami, Gizmo i Truskawka...
I z Nowalinką...i... coraz więcej nas...
Niektórzy się chowali za aparatami... albo za innymi:)
Wpadł też przypadkiem pewien pan z Brackiej...
I na zakończenie jeszcze: Nowalinka, Jaśminowa, Mamami, Gizmo i Truskawka...
To jeszcze nie koniec...kilka fotek - już - pozlotowych pojawi się niebawem:)
Raz jeszcze dziękuję i zapraszam do innych relacji - u Nowalinki, KariKary...
Raz jeszcze dziękuję i zapraszam do innych relacji - u Nowalinki, KariKary...
Bardzo się cieszę, że miałam okazję zobaczyć Twoje prace na własne oczy, szczególnie z wykorzystaniem alkoholowych tuszy :)
ReplyDeleteMam nadzieję, że będzie okazji kiedyś zamienić kilka zdań :)))
A fotki z Grzesiem zazdraszaczam ;P
finn świetne fotki ! przejrzałam całość, bardzo wam zazdroszczę spotkania. i pomyśleć, że też miałam tam być :(
ReplyDeleteO nie - nie dość, że nic nie wiedziałam o TAKIM spotkaniu, to jeszcze ktoś się deklarował, że zawita do św. Miasta po drodze.... Foch, wielki foch!!!!
ReplyDeleteJa też tam byłam... miód i wino piłam chciałoby się dopisać, ale zamiast miodu i wina była czekolada i firmowa kanapka z kurczakiem:) Miło było zobaczyć Cię w realu i pomacać prace, które przywiozłaś. Pozdrawiam:)
ReplyDelete:*
ReplyDeleteOjejku, trochę żałuję, że nie zostałam dłużej :D ale i tak byłam wystarczająco na tyle aby czuć, że to były piękne godziny! :* Dzięki za wszystko!
ReplyDeletesuper spotkanko miałyście ...wydaje się , ze zimę skutecznie odgoniłyście...coraz cieplej się robi ;-))))
ReplyDeletepupa, pupa pupa :P
ReplyDeletedawać tamte zdjęcia :)
Finn, piekne fotki! patrze po blogach i widze jhak ślicznie uchwyciłyści eklimat i spotkania ( na POLU) i samego Krk. :) fajnie cie było poznać, choć brak odwagi podejśc i zagadać zwyciężył-pozegnanie i tak mi dało emocji.
ReplyDeleteświetnie ze wpadłyście taką bandą !!! buziaki!
Zazdraszczam Wam straszliwie tego spotkania ;-)
ReplyDeleteja też :-)
ReplyDelete:*
ReplyDelete